mona mona
538
BLOG

Bugajowe gadki - szmatki

mona mona Polityka Obserwuj notkę 29

Naprawdę z dużym napięciem czekałam na wypowiedź Ryszarda Bugaja. Jakoś  się nie natknęłam na nic, poza "faktami prasowymi", z krótkim,  niewiele mówiacym uzasadnieniem: rezygnuje ze współpracy w NRR - i cześć.
Dr. Bugaj zawsze wydawał mi się człowiekiem mądrym, dlatego byłam niezmiernie ciekawa, o co chodzi. No i usłyszałam, dziś w tv. Republika.
Matko kochana... Wszystko to, co usłyszałam, wygłaszała już niemal każda Dziunia z Nowoczesnej. Nie ma czego powtarzać, bo "sfery salonowe" słyszały to kilkadziesiąt razy.

Nie licząc już licznych mędrców z PO, głoszących to samo, tylko z większą ilością piany na ustach.
Mniej - więcej to, że - jadąc Ziemkiewiczem - dzieci przepiją te 500 zł,  z brudnych kątów wypełznie patologia, etc, etc, etc. Ziobro jest zły, bo jest zły. Dość, że Bugaj nie pomachał wiadomym grobem...A Trybunałowi nie należy utrudniać, chociaż też jest zły. 


 Swoją szosą też nie przepadam z Ziobrą, zwłaszcza kiedy każdemu wyposażonymi "w sitko" powtarza to, co przed chwilą powiedział dwom poprzednim. Jednak w sytuacji, kiedy włóczonemu po wszystkich możliwych prokuraturach przez dwa lata Ziobrze nikt nie zdołał postawić cienia zarzutu- należy mieć dla człowieka szacunek.
Bugaj ma inne pomysły, na inne podatki - i tu już się gubię, ponieważ ekonomia jest dziedziną, na której się znam, jak przysłowiowy wilk na gwiazdach. Może mieć rację - ale po to faceta zaprosili do tej Rady, aby doradzał, a nie - żeby natychmiast żądał wykonania swoich pomysłów w czasie, kiedy rząd nie dotrwał jeszcze do połowy pierwszego roku.
Nie wiem, czy dobrze usłyszałam, ale chyba coś było o arogancji rządu.


Jeśli ktoś tu jest arogantem, to dla mnie jest nim Ryszard Bugaj. Nawet jeśli - jak mówi - jego środowisko jest wzburzone postępowaniem PiSu - czy jakoś tak. No, chyba, że to jednak sprawa trzęsących się portek.
"Nie pytaj, co Ojczyzna zrobiła dla ciebie" - powiedział kiedyś facet, który dla
 Ojczyzny zrobił wszystko - JF. Kennedy. Nie wymagam od Bugaja, żeby oddał za tę Ojczyznę życie, ale wstyd mi za to tchórzostwo i  koniunkturalizm.
No, chyba, że chodziło o fuchę?
 

 

mona
O mnie mona

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka